Gorący maj

Końcówka kwietnia i początek maja upłynęły nam w smutnej, refleksyjnej atmosferze, choć nie zabrakło wspaniałych chwil celebracji – począwszy od moich urodzin, przez meksykański Dzień Dziecka (30 kwietnia) aż po imieniny Córki połączone z meksykańskim Dniem Mamy, który w Meksyku obchodzony jest hucznie do tego stopnia, że szkoły są skłonne nie zapewniać dzieciom w tym dniu opieki, a przy urzędach gmin organizowane są ogromne imprezy.

Gorące majowe dni umilamy sobie chwilami na łonie Natury, spotkaniami z bliskimi nam Ludźmi i Zwierzętami oraz spacerami bez Figa, ale za to z nową misją (poza kolekcjonowaniem mango) – zbieraniem z ulicy śmieci, segregowaniem plastiku i dostarczaniem go do lokalnej przetwórni. Zorientowaliśmy się również, jak wygląda organizacja świetlicy dla meksykańskich dzieci i zaczęliśmy mocniej angażować się w życie naszej społeczności.

The most important kind of freedom is to be what you really are. You trade in your reality for a role. You trade in your sense for an act. You give up your ability to feel, and in exchange, put on a mask. There can’t be any large-scale revolution until there’s a personal revolution, on an individual level. It’s got to happen inside first.”

Jim Morrison

Bonus muzyczny

Czy chcesz wiedzieć więcej?

Jeśli interesuje Cię Meksyk i masz do nas pytania, zapraszamy do kontaktu: contacto@pacifico.fun